„Święto rewolucji” Michała Protasiuka – fragment

Bezrobotni, bezdomni, żebracy, renciści, wegetujący na zasiłku przedemerytalnym, inni wykluczeni. Wszyscy czekają na zbawcę. Kogoś, kto ponownie rozda karty i ustali nowy porządek społeczny. W pierwszej chwili to brzmi socjalistycznie, sprawiedliwa redystrybucja, te sprawy. Sens jest głębszy. Mesjasz nie będzie politykiem, który wyrósł z ludu, nie da się skusić na uroki władzy. Nowa rewolucja będzie miała charakter nie wyłącznie ekonomiczny, ale mistyczny. Przebudowane zostaną wszystkie struktury: państwowe oraz te w naszych sercach i głowach.

– Kim będzie ten mesjasz? Nowym Robin Hoodem, Janosikiem? Lepperem?

– Upraszczasz. Ten ktoś na nowo uporządkuje rzeczywistość.

– A co robi mesjasz w tej chwili, gdzie pracuje? Jest wolontariuszem i jeździ z konwojami do Afganistanu? To ksiądz, duszpasterz narkomanów, a może czeka go scenariusz świętego Pawła? Haruje teraz w korporacji i chce mu się rzygać, gdy na Centralnym żebrak wyciąga do niego łapę po piątaka? Nawrócenie jeszcze przed nim?

– Coż… Myślę, że dopiero się urodził.

Dopiero się urodził… No tak. Jest teraz niemowlęciem. Marcin powoli przełknął ślinę, wyglądając przez okno. Dojeżdżali właśnie do rzeki, wyrosły przed nimi oświetlone przęsła mostu, gdy kierowca nerwowo zmienił pas i skręcił w lewo.

Wszystko zaczęło do siebie pasować. Nowo narodzony zbawca płacze w garażu. Trzej królowie przynoszą dary w reklamówkach z Lidla. Szalik piłkarskiej drużyny, puszka lokalnego piwa, podrobione zaświadczenie lekarskie, uprawniające do ubiegania się o rentę. Wszystko, co dla nich najważniejsze.

– To działo się naprawdę? To był prawdziwy hołd czy takie… – szukał słowa – jasełka?

– Już kiedyś był podobny dzieciak. – Agnieszka zignorowała pytanie. – Miał piętnaście, może szesnaście lat. Komputerowy geniusz, narobił gnoju i ukrywając się przed policją, trafił do Osady. Zaopiekował się nim Andrzej. Wszyscy mieli nadzieję, ale to nie był on.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *